Trwa ładowanie proszę czekać ...

Cydr własnej produkcji - jak to zrobić?

16 grudnia 2017

Cydr to trunek, który staje się coraz bardziej popularny w Polsce, ale produkcja cydru to nie apteka, więc nie musicie się trzymać ściśle tego co będzie tu napisane – a wręcz przeciwnie, zachęcamy do eksperymentów. Poniżej znajdziesz krótki poradnik, dotyczący produkcji cydru jabłkowego. Przeczytaj go koniecznie!


Cydr własnej produkcji – surowce i sprzęt



Zacznijmy od tego, że do domowej produkcji cydru nie potrzeba jakiegoś kosmicznego sprzętu, ani – tym bardziej – nie wiadomo jakich składników. Jeżeli chodzi o surowce do wytworzenia cydru, to zasadniczo do wytworzenia cydru wystarczą trzy składniki: sok jabłkowy, drożdże oraz cukier lub glukoza (jeśli chcemy gazowany cydr). Oczywiście sok może być z „kartonu” (byle był to sok 100%, najlepiej wyciskany). Ale pewnie bardziej „treściwy” wyjdzie z soków „od sadownika”, które można kupić na targach (pięć litrów jabłkowego za jakieś 10-12 złotych, a na przykład z dodatkiem wiśni około: 14-17 złotych), ale i coraz częściej w marketach.
Natomiast jeśli mamy taką możliwość – można wykorzystać sok własnej produkcji, ponieważ mamy wtedy największy wpływ na gatunek jabłek, jaki znajdzie się w naszym cydrze – polecam zacząć od 60-70% jabłek słodkich i 40-30% kwaśnych. Rzecz jasna później zależnie od preferencji można modyfikować te proporcje. Za to, jeśli zdecydujecie się przygotować własny sok, to robimy go z całych jabłek (ze skórką i gniazdami nasiennymi), oczywiście bez ogonków.


Jabłko jabłku nierówne!



No cóż, zapewne każdy, kto zjadł więcej niż dwa jabłka w życiu, wie, że różne odmiany jabłek potrafią diametralnie różnić się w smaku, i do cydru – tak jak na przykład do szarlotki – warto również poszukać najlepszej dla nas mieszanki. W związku z tym, jeżeli chodzi o odmiany kwaśne to mamy: McIntosh, Jonatan, i Boiken. Natomiast odmiany słodsze (mniej kwaśne) to: Idared, Antonówka, Wealthy. Mamy też odmiany słodkie: Ligol, Lobo oraz Landsberska. Poza tym przykładowa mieszanka/kompozycja: McIntosh dla aromatów kwaśnych, Inared i/lub Ligol dla słodyczy oraz Antonówka dla aromatu. Oczywiście wiele zależy od Waszych upodobań, więc zachęcam do własnych eksperymentów.


Drożdże – jakie???



Jest to składnik, bez którego nie będzie alkoholu, czyli i cydru (choć chyba w USA jest wersja bezalkoholowa, taki sok jabłkowy). Oczywiście, teoretycznie można skorzystać z drożdży dedykowanych do cydrów, w praktyce nie ma raczej takiej potrzeby. Zwykle można wykorzystać zarówno drożdże do win (na przykład - białych, musujących) jak i te wykorzystywane do produkcji piw – aromat soku jabłkowego i tak pewnie przykryje ich „smak”. Warte przetestowania są: Zamojscy Tokay (do win), Bayanus G995 (do win) i Safale S-04 (do piwa).